O sprawie pisaliśmy wczoraj w artykule: „Przenieśli wybory, czy stare grzyby zmieniają kolory?”, a o komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza, który w ostrych słowach skomentował udział Starosty Ryszarda Chmielowicza w niedzielnym spotkaniu z Jarosławem Kaczyńskim.
- Dawanie twarzy w tego typu sytuacji jest po prostu oburzające. Ja wiem, że jest część takich w chwili obecnej samorządowców, którzy są bez kręgosłupa i nie potrafią nazwać rzeczy po imieniu. Natomiast niekoniecznie są to osoby, które jakoś wybitnie szanuję, ale mówiąc politycznie jako szef platformy to Ja zażądałem wyjaśnień od struktur powiatowych jak w ogóle do tego doszło, natomiast na najbliższym posiedzeniu zarządu regionu będziemy podejmować decyzje co dalej z tymi osobami – mówi Marszałek Geblewicz 
- Jeżeli ktoś dalej chce się zachowywać jak żaba gotowana na wolnym ogniu, proszę bardzo ale to nie jest zgodne z moimi wartościami i myślę z wartościami ludzi z platformy - kontynuuje Geblewicz. 
- To jest też taka jawna nielojalność wobec wszystkich członków platformy obywatelskiej i trochę nie ukrywam naplucie w twarz naszym wyborcom – mówi pod koniec naszej rozmowy Marszałek Geblewicz.

Całość rozmowy w nagraniu poniżej. 
 
Starostę Ryszarda Chmielowicza czeka sąd koleżeński a o jego wynikach będziemy informować.