Piątek 13-tego - dzień, który u ludzi przesądnych z pewnością znajduje się na czarnej liście. Według nich, właśnie wtedy, prawdopodobieństwo wystąpienia złych wydarzeń jest większe niż każdego innego dnia. Piątek 13 września może być jednak zupełnie inny za sprawą niezwykłego zjawiska astronomicznego. Już dziś na niebie wyjątkowy spektakl - pełnia Księżyca Żniwiarzy.
Skąd właściwie wzięła się nazwa „Pełnia Żniwiarzy”? Wywodzi się jeszcze z kultury starożytnych Egipcjan. Wrześniowa pełnia była oznaką nadchodzącej pory deszczowej, a wyjątkowo jasne światło Księżyca umożliwiało żniwiarzom zbieranie plonów po zmierzchu. Stąd też inne nazwy tego wrześniowego zjawiska – czasem mówi się o nim Pełnia Księżyca Plonów czy Kukurydziany Księżyc.
Chociaż w Polsce do pełni dojdzie w sobotę nad ranem, w wielu krajach pojawi się tuż przed północą - jeszcze w piątek 13 września. Pełnia w "pechowy" dzień zdarza się rzadko. W Stanach Zjednoczonych ostatni raz widziana była w październiku 2000 roku. Kolejna pełnia, którą możemy określić jako „Księżyc Żniwiarzy” czeka nas dopiero 12 sierpnia 2049 r.
-
Nielegalna bimbrownia zamknięta przez KAS16.04.2024
-
IMGW ostrzega przed burzami15.04.2024
-
Wybory samorządowe 2024. Jaka07.04.2024
-
WYBORY SAMORZĄDOWE 2024 – POLICJA PRZYPOMINA05.04.2024
-
Uwaga na oszustów22.03.2024