Mężczyzna najprawdopodobniej sprawował opiekę nad trojgiem nastolatków: jeden z nich, trzynastoletni chłopiec, nadal jest poszukiwany. Dwojgu innych - czternastolatce i trzynastolatkowi - udało się wydostać na brzeg.
Ze zwględu na trudne warunki, akcja poszukiwawcza została przerwana.
Na miejscu oprócz ratowników działa, straż pożarna, policja i śmigłowiec SAR