Kierowcy jednak mogą obawiać się nowej zmiany, bo wiele samochodów nie jest przystosowanych do nowej benzyny. Ministerstwo Klimatu przestrzega, że nie wszyscy kierowcy będą mogli zatankować nowe paliwo o oznaczeniu E10. Benzyny z tym symbolem nie można jednak stosować we wszystkich autach z silnikami benzynowymi, bo zawarta w nim wysoka domieszka biokomponentów jest szkodliwa dla niektórych konstrukcji.
Właściciele starszych pojazdów, głównie wyprodukowanych przed 2010 rokiem, będą musieli przerzucić się na droższą benzynę Pb98. W praktyce oznacza to, że jeśli jeździsz autem niedostosowanym do paliwa E10, twoje rachunki za benzynę wzrosną, bo będziesz musiał wybrać droższe paliwo.
Jak sprawdzić, czy jesteśmy w tej grupie?
Czy nasz samochód jest przystosowany do nowego rodzaju paliwa możemy sprawdzić na rządowej stronie: https://e10.klimat.gov.pl/
Prace nad zamianą paliwa Pb95 na E10 trwają już od 2019 roku, ale jak podaje Ministerstwo Klimatu i Środowiska, zmiana zostanie wdrożona od 1 stycznia 2024 roku. Jak czytamy na stronie Polskiej Izby Paliw płynnych, może to nieznacznie wpłynąć na większe spalanie (o 1-2 proc.), ale ma emitować mniej zanieczyszczeń. Ministerstwo klimatu twierdzi, że "większości pojazdów" osobowych o zapłonie iskrowym wyprodukowanych po 1 stycznia 2010 roku jest przystosowana do stosowania benzyny silnikowej E10.
-
Posiłki dla potrzebujących wsparcia26.04.2024
-
Rusza rekrutacja na "Wakacje z WOT"24.04.2024
-
Coraz więcej kar za brak szczepień23.04.2024
-
Nielegalna bimbrownia zamknięta przez KAS16.04.2024
-
IMGW ostrzega przed burzami15.04.2024