. Na początku było ciężko pogodzić pracę fizyczną z chorobą ale w miarę możliwości człowiek sobie radził, z czasem organizm coraz bardziej dokuczał, byle jaki stan zapalny, wahania cukrów, problemy z drożdżakami i infekcjami doprowadziły do problemów z zakończeniami nerwowymi. Neuropatia cukrzycowa, palce młoteczkowate, czucie na bodźce, jeżeli chodzi o stopy straciłem doszczętnie. 2023roku zrobił mi sie odcisk pod stopą mimo, że starałem się ten odcisk zagoić nie dało rad. W pewnym momencie od tego odcisku zrobił się stan zapalny, pod który wdała sie ropa, myślałem, że to jakiś obrzęk, mimo okładów, różnych sposobów pozbycia się opuchlizny ropa dalej się zbierała i drenowała stopę od spodu. Po kilku dniach trafiłem do szpitala i okazało się, że to zespół stopy cukrzycowej i trzeba operować. Zaraz po przyjęciu do szpitala na drugi dzień została wykonana operacja, usunięto martwy naskórek z odcisku, została otworzona chirurgicznie stopa by ta ropa się wydostała. Po jakimś tygodniu zostałem zakwalifikowany do odbycia 30 zabiegów komorą hiperbaryczną, dało to rezultaty w szybszym gojeniu się rany, opatrunek mam zmieniany już od ponad 2 miesięcy co drugi dzień. Do tego dochodzą problemy ze wzrokiem zaćmy i zmian cukrzycowych na dnie oka. Z racji tego, że nasze państwo nie refunduje pomp insulinowych i wszystkie rzeczy takie jak: wkładki ortopedyczne robione na zamówienie oraz okulary i wizyty u specjalistów są bardzo drogie a ja niestety nie mogę podjąć się pracy w swoim zawodzie budowlanym, każde wejście po drabinie, prace na rusztowaniach mogą skutkować otwarciem się rany.
Stąd ta zbiórka, mam nadzieję, że każda wpłata przybliży mnie do spokojnego życia i zadbania o swoje zdrowie. Bo mam dla kogo żyć. Dziękuję bardzo za okazaną pomoc.
-
Posiłki dla potrzebujących wsparcia26.04.2024
-
Rusza rekrutacja na "Wakacje z WOT"24.04.2024
-
Coraz więcej kar za brak szczepień23.04.2024
-
Nielegalna bimbrownia zamknięta przez KAS16.04.2024
-
IMGW ostrzega przed burzami15.04.2024