Izabela Noszczyk jest absolwentką wydziału aktorskiego PWST w Krakowie. Debiutowała w „Weselu” Wyspiańskiego w reżyserii Andrzeja Wajdy. Występowała w teatrach: Dramatycznym im. Heleny Modrzejewskiej w Legnicy (1992, 1995, 2000), Współczesnym we Wrocławiu (1993-95), Osobowym we Wrocławiu (1996-99). W latach 2001-2008 aktorka Teatru im. Bogusławskiego w Kaliszu. Od roku 2008 występuje w Teatrze im. Jaracza w Łodzi. Poza rolami teatralnymi ma na swoim koncie role w filmach (m.in. 100 minut wakacji, Felix Net i Nika, Obywatel, Niewinna, Jakoś to będzie) oraz serialach (m.in. Świat według Kiepskich, Wojenne Dziewczyny, Na Wspólnej, Barwy Szczęścia, Korona Królów).
Piątek, 9 lipca godz. 19.15: SHIRLEY VALENTINE
występuje: Izabela Noszczyk
reżyseria: Robert Czechowski
Opracowanie muzyczne: Damian Neogenn – Lindner
Asystent reżysera: Sebastian Nowicki
Producent: Scena Poczekalnia
Czas trwania: 90 minut (bez przerwy)
O SHIRLEY słów kilka…
… „Kiedyś byłam Shirley… kiedyś byłam Shirley Valentine… co się stało? Dlaczego teraz jestem taka? Przez co? Przez kogo? Ja nie chcę. Pamiętasz Shirley Valentine? Wyszła za chłopaka imieniem Joe i pewnego dnia sprowadziła się tutaj. Zmieniła wprawdzie nazwisko na Bradshaw, ale pozostała nadal Shirley Valentine. Przez jakiś czas. Wiedziała kim jest… dawniej. Często się śmiała. Dużo i często. Śmiała się razem z Joe’m. Wiedzieli, co to jest radość i szczęście. Co się z nimi stało…” „A teraz nadszedł ten wielki dzień. I jadę. Będę siedziała na greckiej plaży i zajadała oliwki. Wszystkiego spróbuję, tak jak dawniej. Będę Shirley Odważną. Będę się wszystkim cieszyć. Cudów nie ma, lat mi nie ubędzie, ale zamiast mówić: Boże mam 42 lata, powiem: Shirley, masz dopiero 42 lata, jakie to FANTASTYCZNE…”
Spektakl Willy’ego Russella to monolog czterdziestoletniej „kury domowej”, świadomej straconego czasu i niezrealizowanych marzeń. – To opowieść o ludziach, którzy zapominają, kim są i po co żyją – powiedziała Izabela Noszczyk. – Ta historia zachęca, aby zastanowić się nad sobą i próbować coś zmienić. Może pójść za głosem serca? Może zrealizować jakiś szalony pomysł? Po prostu postawić sobie nowe wymagania! A jeśli nawet kończy się to czasem porażką, to ona przecież nas czegoś uczy…
Sobota, 10 lipca godz. 19.15: ŁAWECZKA
występują: Izabela Noszczyk, Dariusz Taraszkiewicz
reżyseria: Izabela Noszczyk, Dariusz Taraszkiewicz
Reżyseria światła i dźwięku: Sebastian Nowicki
Producent: Scena Poczekalnia
Czas trwania: 75 minut (bez przerwy)
Spektakl dla widzów powyżej 16. roku życia.
Słynna komedia rosyjskiego dramatopisarza była już w Polsce grana ponad dwadzieścia razy. To słodko-gorzka opowieść o mężczyźnie z przeszłością i kobietą po przejściach. Ona i On spotykają się przez przypadek w parku. On chciałby się wprosić na noc, ona pragnie miłości i stabilizacji. On – tajemniczy i oszczędny w słowach, ona subtelna i wrażliwa. Czy spotkanie na tytułowej ławeczce odmieni ich los? Być może gdzieś już kiedyś się poznali? Kameralny spektakl w reżyserii Roberta Czechowskiego to opowieść o potrzebie bliskości i zrozumienia, a także o tym, że relacja pomiędzy kobietą a mężczyzną to nieustanna gra pozorów.
Niedziela, 11 lipca godz. 19.15: GRUBASKA
występuje: Izabela Noszczyk
adaptacja tekstu: Izabela Noszczyk, Błażej Baraniak
reżyseria: Błażej Baraniak
kostiumy: Aleksandra Szempruch
muzyka: Damian Neogenn – Lindner
reżyseria światła: Sebastian Nowicki
Producent: Scena Poczekalnia
Czas trwania: 65 minut (bez przerwy)
Spektakl dla widzów powyżej 12. roku życia.
Żyjesz w świecie, który wymaga od ciebie doskonałości. A przynajmniej tak ci się wydaje: świat kocha tylko doskonałych. Ci niedoskonali mają przechlapane, mają zołzy zamiast koleżanek w pracy, mają faceta bydlaka, nawet w sklepie nimi pomiatają. A ty taka właśnie jesteś: niedoskonała. Jesteś… gruba. Zrób w końcu coś ze sobą! Odchudź się, wtedy znikną twoje wszystkie problemy. Grubi nie zasługują na szczęście. Czy jednak na pewno tak jest? Czy twoje problemy to tylko kwestia kilogramów? Czy inni patrząc na ciebie widzą tylko te kilogramy? A może sekret tkwi gdzie indziej, w twojej głowie? Tak, to prawda, zawsze warto podjąć walkę o siebie ze sobą. Tylko wtedy masz szansę na zwycięstwo. Zawsze warto coś zrzucić. Ale czy prawdziwym i jedynym zwycięstwem są szczupłe nogi i talia osy? Zwycięstwo ma wiele wymiarów. Przekonaj się sama. „Grubaska”, to sceniczna adaptacja opartej na faktach książki Wandy Szymanowskiej „Lardżelka”.
foto z serialu „Korona Królów”: TVP