Policjanci i prokuratura ustalają okoliczności tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj pod Karnicami. Z naszych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Audi na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i prawdopodobnie dachował.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 22:30 pod Karnicami. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Audi, jadąc w kierunku miejscowości Karnice, na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu, następnie na pobocze gdzie prawdopodobnie dachowało. W samochodzie podróżowało dwóch mężczyzn, niestety w wyniku tego zdarzenia śmierć poniósł jeden z mężczyzn, a drugi z otwartą raną głowy został przetransportowany do szpitala.
Na miejscu przez kilka godzin pracowali policjanci, prokurator i strażacy, droga na tym odcinku była całkowicie zablokowana do około godz. 3.00.
Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, licznik Audi zatrzymał się na prędkości 90km/h.
Policjanci i prokuratura ustalają oficjalne okoliczności zdarzenia.